sobota, 13 września 2014

Tuwim i chmury ("W aeroplanie" Julian Tuwim)

Dzisiaj 13 września – 120 rocznica urodzin Juliana Tuwima. Rzecz jasna czytamy go z Kostkiem sporo, ale tym razem nie będę snuł wrażeń czytelniczych, a nie będę snuł, bo z pomocą przyszedł nam przypadek.  Przypadek, dzięki któremu w ciekawy sposób możemy przypomnieć autora „Lokomotywy”.

Otóż już od tygodnia w naszej dzielnicy Księże Małe we Wrocławiu trwa projekt społeczno-kulturalny „Gotowi do star-tu” (http://gotowidostartu.pl/) i właśnie dzisiaj, w ramach tego projektu, odbyła się akcja „Chmury na sznury”. Zapewne nie każdy ma świadomość, że na Księżu Małym we Wrocławiu pranie wiesza się na sznurkach za oknami, zupełnie jak w Neapolu. Sznurki zaczynają się przy oknach a kończą na drzewach (przeważnie na topolach, ale są też dęby i inne gatunki). W słoneczne dnie, na niebie ponad zaparkowanymi samochodami, łopoczą sztuki garderoby wszelakiej i tekstyliów rozmaitych. Natomiast dzisiaj, z okazji rzeczonej akcji, w godzinach przed- i popołudniowych na sznurkach, gdzie zwykle wisi pranie, zawisły tekturowe chmury. Wyglądało to mniej więcej tak:




I tak:




Jak to połączyć z Tuwimem? Pamiętacie może taki fragment?




„Chmury już w dole były”? No były (nadal są), na Księżu Małym. Fragment pochodzi z wiersza „W aeroplanie”, w którym babcia z kurką przez przypadek uruchamiają samolot i oglądają świat z wysoka. Mamy więc chmury i można przecież przyjąć hipotetycznie, że organizatorzy akcji „Chmury na sznury” podświadomie postanowili uczcić pamięć wielkiego poety? Jakkolwiek by nie było zarówno akcja, jak i wiersz są wspaniałe a cieszące oko ilustracje w książeczce z serii „Poczytaj mi mamo” są autorstwa Mirosława Tokarczyka.

/BW/




Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Chcesz coś dodać? Śmiało!