sobota, 10 października 2015

Francja elegancja nie tylko dla warszawiaków („Jak bum cyk cyk. Powiedzonka warszawskie” Maria Mroux Bulikowska)


Tę książeczkę wydawnictwa Babaryba polecił mi Pan Czytacz (znając moje zamiłowanie do regionalizmów) abym poznała powiedzenia warszawiaków. Slang taki znam głównie z piosenek Szwagierkolaski, która od 1995 roku śpiewa utwory inspirowane twórczością Stanisława Grzesiuka, nie tylko u cioci na imieninach.

Z książeczki tej dowiedzieć się można kim jest „panienka z marymonckiej mąki”, „cwaniaczek z miodem w uszach”, czy co to znaczy „mieć fiksum dyrdum”. Dla niektórych może być zaskoczeniem, że używane przez nich na co dzień powiedzonka pochodzą właśnie z Warszawy. Taka na przykład "Francja elegancja" dawno już odkleiła się przecież od marymonckich podwórek i wypłynęła w szerokie krainy Rzeczypospolitej Polskiej.


Powiedzonka zebrała, objaśniła i zilustrowała Maria Mroux Bulikowska. Obrazki wiernie pokazują stołeczne miejsca - architekturę , place, ulice. Rozpoznawalny styl ilustratorki Mroux tworzą jednak przede wszystkim charakterystyczne postaci - ludzie o twarzach zwierząt. Bulikowska mieszka, pisze i ilustruje książki w stolicy. Jest rodowitą warszawianką. Zadebiutowała autorską „Małą książką o gwarze warszawskiej”.



Moje dzieci śledzą kolejne strony z zainteresowaniem i chociaż niektóre konteksty tych powiedzonek nie do końca znajdują moją akceptację jako mamy, to uważam, że dobrze, kiedy ze mną odkrywają regionalizmy i fakt, że nawet w ich mikroświecie są różne kultury. Nie zawsze trzeba marzyć o dalekich podróżach, bo i te bliskie mogą być fascynujące. Nawet jeżeli są to, tylko pozornie mało fascynujące, podróże po języku.

 
Ja chodzę na pole, moje dzieci chodzą na dwór. Nie sądzę, żeby jeszcze kiedyś zaczęły chodzić na pole, tak jak ja nie pójdę na dwór (chyba, że w gości), ale fajnie jakby rozumiały dokąd się wybieram. Ta książeczka (oczywiście z odpowiednim rodzicielskim komentarzem) jest w stanie pomóc im to zrozumieć.
A jak będę w Warszawie to z pewnością wybiorę się na Chłodną, wystrojona jak stróż w Boże Ciało i innych na ten spacer literacki również zapraszam.

/KS/
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Chcesz coś dodać? Śmiało!