Sympatyczna historyjka o szpaku Kajtku cierpiącym na dalekowzroczność. Z pewnością przyda się rodzicom, których dzieci muszą nosić okulary, ale nie tylko. Trochę tutaj o akceptacji, trochę o pożytkach płynących z lektury i miłości do książek, trochę o logicznym myśleniu, a do tego kilka informacji historyczno-naukowych. Na pewno warto sięgnąć i przeczytać dzieciom. Moim bardzo się podobało.
Od razu może jeszcze dodam, że bardzo mi się nie podobało polskie liternictwo wstawione do oryginalnych ilustracji – czcionki, których użyto do spolszczenia stojących na półkach biblioteki tytułów książek czy wiszących na drzewach szyldów wyglądają jak kwiatek do kożucha, albo raczej kożuch do kwiatka. Robi to źle tym całkiem przyjemnym ilustracjom.
Pomijając jednak drobne minusy przesłanie, a raczej przesłania, „Kajtek, uważaj” bardzo mi odpowiadają i uważam, że są ważne, wartościowe i warte promowania. Po pierwsze więc z książek można czerpać wiedzę, która przydaje się w życiu. Po drugie: akceptacja inności wychodzi naszym dzieciom i nam na zdrowie. Czytajmy więc i akceptujmy!
/BW/
Kajtek, uważaj! Mały miłośnik książek zakłada okulary
tekst: Jennifer Berne
ilustracje: Keith Bendis
Prószyński i S-ka
Świetna książka! Bardzo ją lubimy! Historia mądra, ciekawa, a do tego cudownie zilustrowana!
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tej książce. Chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń